Viltrox 85 mm f/1.8 – przetestowałem pierwszy taki obiektyw z bagnetem Nikon Z

W moje trafił Viltrox 85 mm f/1.8 – pierwszy obiektyw niezależnego producenta do systemu Nikon Z, wyposażony w autofokus. Co do zaoferowania ma chiński obiektyw poza atrakcyjną ceną?

System Nikon Z ma już ponad 2 lata, ale do tej pory na rynku były dostępne tylko systemowe obiektywy Nikkor. Sytuacja powoli się zmienia, a pierwszym producentem, który postanowił pokazać obiektyw do takich bezlusterkowców jak Nikon Z6 II czy Nikon Z7 jest chiński Viltrox, znany z produkcji rozsądnych cenowo i dobrych optycznie szkieł do bezlusterkowców oraz wielu akcesoriów.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Canon RF 50 mm f/1,8 STM – test świetnego i taniego obiektywu

Viltrox 85 mm f/1.8 to nie jest zupełnie nowa konstrukcja. Producent sprzedawał ten model już wcześniej z mocowaniami Fujifilm X oraz Sony E. Nie kupujemy zatem kota w worku, tylko sprawdzoną i raczej chwaloną konstrukcję, tyle że z nowym mocowaniem Nikon Z. To także jeden z najtańszych obiektywów do tego systemu. Viltrox 85 mm f/1.8 został wyceniony na 1799 zł, ale dodatkowo otrzymujemy na niego aż 5 lat gwarancji. Nowe szkło otrzymałem do testów na nieco ponad tydzień.

Zaskakująca jakość i solidny AF

Nowy obiektyw Viltrox AF 85 mm f/1.8 sprawia dobre wrażenie solidnego produktu z klasy premium. Byłem nieźle zaskoczony jego jakością wykonania, która moim zdaniem stoi na poziomie porównywalnym z obiektywami Nikkor Z f/1.8.

Mamy tu do czynienia z minimalistyczną, metalową obudową w kolorze czarnym. Wyróżnia się duży pierścień o wyraźnej fakturze. Na obudowie nie znajdziemy jednak drugiego pierścienia czy żadnych przełączników. Konstrukcja waży 484 g i ma wymiary 80 × 92 mm. Nie jest to małe szkło, ale w praktyce zarówno waga jak i rozmiary nie przeszkadzają. Wręcz przeciwnie – obiektyw dobrze leży w dłoniach z korpusem Nikon Z6 II. Nieco gorzej prezentuje się osłona na obiektyw, którą wykonano z tworzywa sztucznego przeciętnej jakości.

Konstrukcja optyczna obiektywu Viltrox 85 mm f/1.8 składa się z 10 elementów umieszczonych w 7 grupach. Producent zastosował tam jeden element ED charakteryzujący się niskim poziomem dyspersji oraz 4 soczewki SR (Short-Wavelength Refractive). Jak twierdzi producent, ich zadaniem jest „refrakcja wiązek o krótkiej długości fal”. Mają one służyć jeszcze lepszej redukcji aberracji chromatycznej. Minimalna odległość ostrzenia to 80 cm.

W obiektywie Viltrox AF 85 mm f/1.8 zastosowano wbudowany silnik autofokusu STM, który ogólnie działa dobrze: szybko, precyzyjnie i cicho. W nocy, czy przy słaby oświetleniu, czy na kontrastowej powierzchni, obiektyw lekko opóźnia, czasami delikatnie pompuje, przynajmniej z aparatem Nikon Z6 II. Obiektyw wspiera śledzenie i wykrywania oka (EYE AF).

Jakość obrazu: ostre zdjęcia już od f/1.8

Obiektyw Viltrox AF 85 mm f/1.8 testowałem krótko z Nikonem Z6 II, który dysponuje pełnoklatkowa matrycą o rozdzielczości 24 Mpix. Jakość obrazów z robi wrażenie, jak na obiektyw za mniej niż 2000 zł.

Fotografie są ostre w centrum już od f/1.8. Po przymknięciu do f/4 ostrość wyraźnie rośnie także po bokach.

Viltrox AF 85 mm f/1.8 powinien zaspokoić miłośników pięknego rozmycia tła z efektownym bokeh. 9-listkowa przysłona sprawia, że bokeh na f/1.8 jest okrągły, bez wyraźnej obwódki dookoła. Obraz jest plastyczny i przyjemny dla oka.

Minimalna winieta jest widoczna tylko przy przesłonie f/1.8.

Czy zatem Viltrox AF 85 mm f/1.8 ma jakieś słabe punkty? Tak. W skrajnych sytuacjach wyraźnie widoczna jest abberacja na krawędziach,  fotografując pod słońce.

W takich warunkach zaczynają być również widoczne dosyć duże, wielokolorowe odbłyski. Abberacji można się dosyć łatwo pozbyć lub mocno ograniczyć w postprodukcji. Odbłyski dla niektórych mogą stanowić ciekawy efekt, ale jeśli chcemy się ich pozbyć, to wystarczy założyć tulipana, który w większości wypadków, eliminuje problem.

Dodam tylko, że odbłyski pojawiają się przy bardzo określonych warunkach – fotografując pod mocne światło. W zwykłych warunkach nawet ze słońcem w kadrze nie doświadczałem tego efektu, a obiektyw radził sobie z flarami wzorowo.

Niektórzy mogą też zarzucać, że mamy do czynienia z chińskim obiektywem marki, która tak naprawdę dopiero zaczyna być rozpoznawalna na rynku europejskim. Nie jest to jednak pierwszy model firmy Viltrox. Wystarczy przejrzeć kanały fotograficzne na YouTube, ale zobaczyć, że marka ta zaskarbia sobie dobre opinie wśród użytkowników na całym świecie. Po tygodniu testów sam dołączyłem do tego grona, a Viltrox AF 85 mm f/1.8 wzbudził moje zaufanie. Poza tym, gdyby ktoś się mimo wszystko obawiał, to polski dystrybutor dodaje do tego obiektywu aż 5 lat gwarancji.

Viltrox AF 85 mm f/1.8 – czy warto?

Jeśli szukasz jasnego obiektywu portretowego to zdecydowanie warto sięgnąć po Viltroxa AF 85 mm f/1.8. Nie tylko dlatego, że jest stosunkowo tani (1799 zł), a dodatkowo otrzymujemy 5 lat gwarancji.

To po prostu dobre, solidnie wykonane szkło, które oferuje wysoką jakość obrazu, sensowny AF i plastyczne rozmycie tła. Nie doskwiera mu winieta, a obraz jest ostry w centrum już od f/1.8, więc nie trzeba przymykać przysłony przy portretach.

Niska cena oczywiście wymusiła pewne kompromisy. Obiektyw nie jest uszczelniony, chociaż byłem z nim w okolicach Śnieżki przy padającym śniegu i -14 stopach Celsjusza i nie zauważyłem żadnych problemów. Obudowa jest minimalistyczna, co znaczy, że nie znajdziemy tam żadnych dodatkowych przełączników, przycisków czy pierścienia przysłony. Obiektyw miewa problemy z abberacją na krawędziach przy zdjęciach po ostre słońce oraz odblaskami, ale obie kwestie można w łatwy sposób wyeliminować. To koszty, które bez problemu można zaakceptować przy tak solidnym obiektywie w tak dobrej cenie.

Viltrox AF 85 mm f/1.8 to pierwszy obiektyw niezależnego producenta do systemu Nikon Z, który został wyposażony w autofokus, co obecnie tylko zwiększa jego realną wartość. Na rynku po prostu nie ma zbyt wielu alternatyw. Jedną jest systemowy NIKKOR Z 85 mm f/1.8 S, który kosztuje ok. 3800 zł. Finalny wybór pozostawia każdemu z was, ale nie da się ukryć, że nowy Viltrox AF 85 mm f/1.8 to bardzo ciekawa propozycja.

Viltrox AF 85 mm f/1.8 – zdjęcia przykładowe

Fotografie wykonałem aparatem Nikon Z6 II w formacie RAW. Zdjęcia w pełnej rozdzielczości bez obróbki możecie pobrać TUTAJ.