Panuje pogląd, że w systemie Canon EOS R, dostępne są świetne optycznie, jasne i nowoczesne, ale bardzo drogie obiektywy. I rzeczywiście: szkła takie, jak RF 85 mm f/1.2, czy RF 28-70 mm f/2 to konstrukcje z najwyższej półki pod każdym względem. Co jeśli ktoś potrzebuje obiektywów mniejszych, lżejszych i bardziej przystępnych cenowo? Wbrew pozorom, jest ich całkiem sporo, a niektóre z nich to wręcz konstrukcje wyjątkowe, których nie ma w innych systemach.
Takie obiektywy jak Canon RF 24-70 mm f/2.8, czy RF 28-70 mm f/2 to konstrukcje z najwyższej półki pod każdym względem.
System Canon EOS R to nie tylko duże i drogie szkła dla profesjonalistów. Japoński producent zadbał także o obiektywy Canon RF, które są przystępne cenowo, dobre optycznie, a przy tym nieduże i lekkie. Mówiąc inaczej: to dobre obiektywy na początek. Są skrojone pod entuzjastów fotografii i filowania, ale odnajdą się też w zaawansowanych zastosowaniach. Do tego, mamy też coraz więcej interesujących szkieł firm trzecich, które dobrze sprawdzą się w nietypowych zastosowaniach fotograficznych czy przy nagrywaniu wideo. Oto najciekawsze obiektyw z bagnetem Canon RF z bezlusterkowców z serii Canon EOS R, które są dobre i przystępne cenowo.
Canon RF 50 mm f/1.8 – tani i dobry obiektyw na początek
Obiektywy typu 50 mm f/1,8 to absolutna klasyka w każdym systemie i podstawa dla wielu fotografów. Często są wybierane już w momencie zakupu pierwszego aparatu, jako uzupełnienie kitowego zooma. Kochane przez twórców na całym świecie nie tylko za małe rozmiary, niską wagę i jasność f/1.8, ale też bardzo przystępną cenę, poniżej 1000 zł. Podobnie, jak w wielu systemach, także tu Canon RF 50 mm f/1,8 STM to najtańsze szkło systemowe.
Obiektyw Canon RF 50 mm f/1,8 STM jest solidnie wykonany, mały i bardzo lekki. Nie zachwyca optycznie, ale też nie rozczarowuje. Oferuje to, czego się po nim można spodziewać. To dobry kandydat na pierwszy obiektyw, czy jako pierwsza, budżetowa portretówka. Ogniskowa 50 mm jest jednak na tyle uniwersalna, że sprawdzi się także do zdjęć ulicznych, reportażowych, ślubnych, kulinarnych, ale też wszędzie tam, gdzie jest mało światła. Klasycznie warto po nie sięgnąć jako po uzupełnienie obiektywu kitowego. Więcej na temat obiektywu możecie przeczytać w jego recenzji:
Jeśli miałbym wybrać jeden niedrogi obiektyw do systemu Canon EOS R, to byłby to właśnie Canon RF 35 mm f/1.8 IS Macro STM. Jest najlepszy optycznie, a zarazem bardzo mały, lekki i bardzo uniwersalny, a do tego rozsądny cenowo. Sam kupiłem go jako pierwsze szkło do mojego Canon EOS R6 i rzadko kiedy go odpinam z korpusu. Obiektywem o takiej ogniskowej możemy sfotografować bardzo wiele: od klasycznych zdjęć dokumentalnych, ulicznych, przez szersze portrety, aż po kadry podróżnicze i krajobrazowe. Obiektyw Canon RF 35 mm f/1.8 IS Macro STM ma skalę odwzorowania 1:2, a minimalna odległość ostrzenia to zaledwie 17 cm, więc całkiem nieźle radzi sobie także w fotografii z bliska. Przysłona ma 9 listków i daje piękny bokeh.
Mocną stroną tego szkła jest system 5-osiowej stabilizacji, która skutecznie współpracuje ze stabilizacją wbudowaną w korpus takich. Silnik STM jest cichy, chociaż słyszalny w czasie fotografowania. Kiedy jednak włączymy tryb wideo, aparat korzysta z niego w taki sposób, że jest niemal bezgłośny, a ustawianie ostrości jest płynne, stabilne, dzięki czemu jej zmiana wygląda naturalnie.
Canon RF 16 mm f/1.8 – idealny do vlogów i krajobrazów
Canon RF 16 mm f/2.8 STM to obiektyw, którego użytkownikom systemu Canon RF inni mogą pozazdrościć. Jest malutki (69,2 × 40,1 mm), leciutki (165 g) i wygląda prawie identycznie jak opisywana wyżej „pięćdziesiątka”. W dodatku kosztuje zaledwie ok. 1600 zł, co przy niezłej jakości optycznej, daje kapitalny stosunek możliwości do ceny.
Canon RF 16 mm F2.8 STM sprawdzi się do fotografowania krajobrazów w podróży, kiedy zależy nam na wadze i rozmiarach sprzętu. Jest ostry już od f/2.8, a co dopiero przy f/5.6 czy f/8. Pozwoli zrobić zdjęcia detali z bliska z fajnie rozmytym tłem. Powinien również nadać się jako budżetowy obiektyw do astrofotografii. Jest czystym złotem dla vlogerów, oferując szeroki kąt wielkości i wagi filiżanki kawy.
Oczywiście, ma też swoje wady. Przede wszystkim, ma ogromną dystorsję beczkową oraz sporą winietę. Na szczęście system korekcji w aparacie bardzo dobrze radzi sobie z programową poprawą obrazu, dzięki czemu finalne fotografie prezentują się dobrze.
Dla użytkowników systemu Canon RF, którzy zrobią użytek z ogniskowej 16 mm, to tzw. no brainer. Prywatnego budżetu nie nadwyręży, szczególnie jeśli weźmiemy go na raty. Jeśli natomiast ma służyć do pracy, to zwróci się po pierwszym sensownym zleceniu.
Canon RF 24-105 mm F4L IS USM to klasyczny, uniwersalny zoom do pełnoklatkowych bezlusterkowców Canon EOS R. Tego typu obiektywy przez niektórych są określane mianem spacerzoomów, albo zoomów podróżniczych. Nic dziwnego – jedno szkło oferuje zakres ogniskowych, do którego pokrycia często potrzebowalibyśmy kilka obiektywów. Jest to zatem bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które chcą zabrać w podróż tylko jeden obiektyw, który będą mogli wykorzystać do wielu różnych rodzajów zdjęć: szerokich krajobrazów, codziennych ujęć reporterskich, czy portretów, a nawet detali. A to wszystko w rozsądnej cenie. Ten opis idealnie pasuje do obiektywu Canon RF 24-105 mm F4L IS USM, który w dodatku, ma całkiem rozsądną cenę, do swoich możliwości.
Konstrukcja ma wymiary 83,5 × 107,3 mm, waży 700 g i składa się z 18 elementów w 14 grupach. Przysłona ma 9 listków, a maksymalna wartość to f/22. Obiektyw jest stabilizowany (skuteczność do 5 EV) i ma cichy silnik AF Nano USM. Jak Canon RF 24-105 mm f/4L IS USM sprawdza się w praktyce? Zapraszam do naszej recenzji.
Canon RF 85 mm F2 Macro IS STM — solidna portretówka
Jeśli potrzebujesz wysokiej jakości, kompaktowego (78 × 90,5 cm), lekkiego (500 g) obiektywu portretowego, zainteresuj się modelem Canon RF 85mm F2 Macro IS STM. Szkło sprawdzi się przy fotografowaniu mody, ślubów, beauty i produktów, oferując naprawdę dobrą jakość obrazu, oraz piękne rozmycie tła. Oczywiście nie tak piękne, jak Canon RF 85mm F1.2L USM DS, ale hej! Mówimy o obiektywie kosztującym 20% ceny swojego większego brata!
Obiektyw Canon RF 85 mm F2 Macro IS STM umożliwia ustawianie ostrości od 35 cm, co sprawia, że można nim fotografować produkty z bliska. Z kolei 5-stopniowy stabilizator obrazu pozwala fotografować przy słabym oświetleniu.
Canon RF 100-400mm F5.6-8 IS USM — potężny, ale nieduży teleobiektyw
Canon udowadnia, że super teleobiektywy nie muszą być wielkie i drogie. Idealnym przykładem jest tu Canon RF 100-400 mm F5.6-8 IS USM — ciekawe szkło, które powinno przypaść do gustu fotografom przyrody czy sportu na świeżym powietrzu.
RF 100-400mm F5.6-8 IS USM ma kompaktowe rozmiary (79.5 × 164.7 mm) jak na teleobiektyw i waży tylko 635 g. Dysponuje 5,5-stopniową optyczną stabilizacją obrazu w obiektywie, która wzrasta do 6 stopni przy skoordynowanym sterowaniu z aparatami wyposażonymi w stabilizację obrazu w korpusie (IBIS). Silnik ostrzenia Nano USM, zapewnia płynne i szybkie ustawianie ostrości, zaś dzięki pierścieniowi sterującemu na obiektywie użytkownik ma lepszą kontrolę nad trybami Av, Tv, ekspozycją i ISO. Jakość obrazu jest naprawdę dobra, chociaż oczywiście nie ma tu mowy o głębokim rozmyciu tła, jak w dużo droższych i jaśniejszych konstrukcjach. W wielu zastosowaniach nie to jednak dużego znaczenia, a przy ogniskowej 300-400 mm, rozmycie tła jest wyraźne, nawet przy f/8. Warto też zwróci uwagę, że obiektyw sprawdzi się głównie przy pracy w dobrym świetle, w dzień. W cieniu, za chmurami, możemy liczyć się z koniecznością szybkiego wejścia na wysokie czułości ISO. Mimo to, w takiej cenie, przy takich rozmiarach, Canon RF 100-400mm F5.6-8 IS USM ma sens.
Canon RF 600 mm F11 IS STM i Canon RF 800 mm F11 IS STM.
Gdyby ktoś potrzebował jeszcze dłuższej ogniskowej, warto zwrócić uwagę na dwa kolejne, atrakcyjne cenowo super teleobiektywy:
Canon RF 24 mm F1.8 Macro IS STM łączy szeroki kąt z jasną przysłoną, co umożliwia kreatywne fotografowanie nawet przy słabym oświetleniu. Jest mały, lekki, a dzięki optycznemu stabilizatorowi obrazu (5 stopni) oraz cichej automatycznej regulacji ostrości obiektyw jest doskonałym rozwiązaniem do nagrywania stabilnych filmów o wysokiej jakości. Sprawdzi się też w fotografii ulicznej, reportażowej, ślubnej, czy podróżniczej, oraz krajobrazowej.
Obiektyw ma wymiary 74,4 × 63,1 mm, a jego waga to tylko 270 g! Maksymalna przysłona (f/1,8) ma okrągłą, 9-listową konstrukcję, która doskonale sprawdza się w słabym oświetleniu – umożliwia atrakcyjne rozmywanie niewyostrzonych obszarów i tła. Konstrukcja składa się z 11 elementów w 9 grupach (1 element asferyczny PM, 1 element UD) i daje naprawdę dobrą jakość obrazu. Cichy silnik krokowy obiektywu RF 24mm F1.8 MACRO IS STM szybko ustawia ostrość nawet w przypadku dynamicznych obiektów. Warto też zwrócić uwagę na minimalną odległość ogniskowania wynoszącą tylko 14 cm (powiększenie 0,5x, czyli połowa rozmiaru rzeczywistego). Dzięki temu można mocno zbliżyć się do obiektu i nadal uwzględnić jego otoczenie w kadrze.
Popularnością cieszą się szkła marki 7Artisans. Są bardzo jasne, ale zarazem małe i lekkie, a do tego niedrogie. Ich cena zazwyczaj waha się między 1000 a 2000 zł. Oprócz klasyków, jak 50 mm czy 85 mm, w ofercie tej marki, znajdziemy także konstrukcje szerokokątne i ultraszerokokątne. Obiektywy marki 7Artisans słynął z charakterystycznej plastyki oraz pięknego bokeh. To dobre rozwiązanie dla osób, które chcą uzyskać imponujący obrazek, ale niskim kosztem.
Irix Cine 21 mm T1.5 Canon RF
Ciekawą propozycją, ale też wyraźnie droższą, są obiektywy marki Laowa. Tu rozrzut cenowy jest większy: 2000 – 10 000 zł, ale i same obiektywy, są wyjątkowe. Laowa to nie tylko ultrajasne szkła Argus f/0.95 czy jedyny w swoim rodzaju, Venus Optics Laowa Probe 24 mm f/14 Macro 2:1, który jakiś czas temu, zawładną YouTubem. Warto również zwrócić uwagę na obiektywy filmowe, szerokokątne czy makro.
Skoro już o szkłach filmowych mowa. Swoje wersje z bagnetem Canon RF, oferuje również Irix. To obiektywy typowo filmowe z serii Cine. Obecnie dostępne są głównie modele szerokoogniskowe w zakresie 11-21 mm, ale znajdziemy tam także ciekawą konstrukcję 150 mm T.30 czy 45 mm T1.5. Wybierając stałoogniskowe obiektywy Irix Cine, możemy liczyć na świetną jakość obrazu i wykonania, w cenie ok. 4000 zł. Jak na optykę filmową, to jak za darmo!
Dziennikarz, fotograf, twórca wideo z ponad 15-letnim stażem. Szef działu wideo w Spider's Web. Fan nowych technologii i nowych smaków z całego świata. Od lat związany z mediami foto i tech oraz branżą e-commerce. Przez niemal dekadę prowadził największy polski serwis o fotografii Fotoblogia.pl (Wirtualna Polska). Publikował w „Szerokim Kadrze", Digital Camera Polska, czy fotopolis.pl. Pracował też dla takich marek, jak Amazon, Allegro, Ceneo, Netguru, Divante czy TotalMoney.pl. Ceni szczery fotoreportaż, architektoniczny minimalizm, zdjęcia pokazujące prawdziwe życie, ale i intrygujące ujęcia z drona, dzięki którym odkrywa otaczający świat na nowo.
